Stolik do kawy jest meblem ze wszech miar praktycznym i nieodzownym w każdym salonie. Ale oryginalny stolik do kawy to już zupełnie inna historia…

Nie ma drugiego mebla, któremu pozwala się na tyle swobody designerskiej, co stolik do kawy. Jednym jego imperatywem jest, aby dało się na nim coś postawić, co, jak widać na przykładach poniżej, może być interpretowane w bardzo różny sposób. Ta prostota funkcji pozwala bowiem na olbrzymią kreatywność, czego efektem są prawdziwe dzieła sztuki. Nietypowy, oryginalny stolik do kawy staje się w przestrzeni salonu czymś na kształt rzeźby z praktycznym aspektem – dekoracyjnej, nierzadko kontrastowej, czasem wręcz zaskakującej.

Dlatego zanim wybierzesz kolejny zwykły stolik do kawy, zobacz, jak można lepiej wykorzystać jego potencjał stylowy!

Inspirowany pniakiem

Na szczególną uwagę zasługują stoliki kawy wymykające się w ogóle koncepcji stołu – z blatem i nogami. Ta pozorna awangarda jest jednak naprawdę wielkim uproszczeniem i nawiązuje do prawdopodobnie pierwszego stolika podręcznego na świecie, nawet, jeśli nie służył on do odkładania kawy czy tortu. Chodzi oczywiście o pospolity pniak – walcowaty kawałek drewna, który równie dobrze mógłby funkcjonować jako taboret.

We współczesny designie ta koncepcja znalazła bardzo wiele rozwinięć. May więc autentyczne pieńki z drewna, które wprowadzają do salonu nieco modnego eko-wzornictwa. Mamy też niby proste drewniane walce, ale wzbogacone o artystyczne detale na poziomie niemal biżuteryjnym. Wreszcie, mamy złote stołki, które w swojej szlachetności przyjmują nieco bardziej artystyczne kształty, pozostając wszak w rzucie prostokątnym tym samym „pieńkiem” – tyle, że na przykład w złotym wydaniu!

Jeszcze inny pomysł na okrągłość

Obok wysokiego wąskiego „pieńka”, który zajmuje fantastycznie mało miejsca w salonie, mamy cały wybór okrągłych stolików o nieco bardziej płaskiej formie. Z racji na samą średnicę są one już bardziej wymagającym elementem aranżacji, który warto jest zestawiać w logiczną całość z fotelami czy kanapą.

Od klasycznego modelu odróżnia je natomiast wykończenie, które bywa tak oryginalne, że gdyby nie płaska powierzchnia blatu u góry, można by długo dumać nad rolą owego sprzętu. Wykonany z metalu, tworzywa plastycznego czy drzewa, taki stół jest przede wszystkim silnym charakterem, emanującym pojęciami typu luksus, artyzm czy modernizm. Design jest tak wyraźny, że nie potrzebuje żadnego pretekstu w otoczeniu – stąd pozostałe meble mogą oscylować od minimalizmu po nowobogacki przepych. I choć tak nieznaczący w rozmiarze, oryginalny stolik do kawy staje się nierzadko źrenicą w oku całej aranżacji!

Naprawdę oryginalny stolik do kawy

Naturalnie, projektanci zapuszczają się o wiele dalej, obalając wszelkie standardy – od minimalnej wysokości, po materiałową solidność. W efekcie mamy na przykład do dyspozycji ażurowe modele, wykonane z syntetycznej lub metalowej plecionki, którą potrafimy dziś giąć bardzo swobodnie. Ogromną, stale poszerzającą się kategorię tworzą też stoliki transparentne, wykonane ze szkła lub polipropylenu, które również ewoluowały daleko od koncepcji stołu z przezroczystym blatem. Te najzdobniejsze oblekają się w poetyckie kolory i przypominają wazony ustawione na podłodze.

Jeszcze inną tendencją, która prawdopodobnie będzie dalej zyskiwać na popularności, są stoły sięgające kilkunastu centymetrów nad podłogę. Wglądają one niczym grube blaty, którym stolarz zapomniał domontować nogi. W kontekście nowoczesnego salonu stają się jednak pierwiastkiem futurystycznej awangardy, a poniekąd także ukłonem w stronę japońskich trendów wnętrzarskich.