Po kilkuletniej dominacji skandynawskich trendów na arenie designu pojawił się nowy faworyt. Styl nowojorski popularność swą zawdzięcza przede wszystkim ponadczasowemu charakterowi.
Współczesny klient największy problem miewa z decyzją. Oferta sklepów meblowych jest bowiem tak szeroka i rozmaita, że naprawdę trudno jest bez żalu zdecydować się na jeden konkretny styl. Z jednej strony chcemy być bowiem na czasie, z drugiej mamy swoje osobiste słabości i preferencje. Na dodatek zaś ulegamy łatwo fascynacji konkretnym stołem czy kanapą, nawet, jeśli ich design nie koniecznie idzie w parze z ogólną koncepcją wystroju. Styl nowojorski natomiast, jako odzwierciedlenie współczesnego sposobu myślenia, pozwala przekraczać granice i łączyć modne z pięknym, prestiżowe zaś z uroczym.
Klasyka przede wszystkim
Mimo, że kojarzy się z nowoczesnością i amerykańskim kiczem, styl nowojorski w rzeczywistości jest ukłonem z stronę tradycji starego kontynentu. Klasyka jest jego podstawowym rysem charakterystycznym, a z nią nieodłącznie związana jest harmonia i elegancja.
We wnętrzach panuje się ład przestrzenny, a kolory są odpowiednio stonowane. Każdy mebel jest wyważoną częścią aranżacji, w której nie powinno też zabraknąć dzieł sztuki, dywanów, ozdobnej ceramiki i kojących opływowych kształtów. Pożądany jest zawsze kominek, a idealnie i fortepian! Wszystko to z poszanowaniem dla starej dobrej symetrii, ale w zdecydowanie nowoczesnym wykonaniu!
Styl nowojorski jest bogaty
Nowy Jork nie jest byle jakim miastem amerykańskim. Jest symbolem finansowego prestiżu i społecznej elity. Trudno się dziwić, że w swoim wnętrzarskim alter ego przejawia się więc w luksusowym wykończeniu. Żaden element nie powinien tu sprawiać wrażenie taniego i prowizorycznego!
Drewno jest więc najwyższej jakości, lakierowane na połysk. Obicia są bogate, często skórzane lub aksamitne, a pozostałe tekstylia również emanują miękkością i snobizmem. Mile widziane są elementy marmurowe, złote i srebrna, a i odrobina dekoracyjnej przesady jest mile widziana. Jeśli zaś gdzie pozostaje wolne miejsce, to absolutnie należy wypełnić je luksusową lampą stojącą czy stolikiem do kawy.
Odrobina fantazji
W czym więc styl nowojorski różni się do współczesnej elegancji? Mimo swojego klasycznego i prestiżowego charakteru pozostawia nam jednak nieco swobody. Oto bowiem w wymuskanej aranżacji za przysłowiowe „miliony” znaleźć się mogą bliskie sercu działa sztuki nowoczesnej czy ekskluzywne pamiątki z podróży, nawet jeśli wyraźnie nawiązują do dalekiego orientu.
Bardzo często styl nowojorski czerpie również chętnie z industrialnego dorobku, łącząc eleganckie meble i bogaty design z surowością przemysłowych lamp czy metalowych detali. Ów eklektyzm jest przede wszystkim ukłonem w stronę wielkomiejskich loftów, które trudno zmienia się w secesyjne wille, a których w Nowym Jorku zdecydowanie nie brakuje! Ale czyż nie jest komfortowa świadomość, że nawet starej fabryce można urządzić luksusowe mieszkanie, które nie zestarzeje się wraz z tym czy innym trendem?
