Obrazy, plakaty, naklejki czy fototapety wciąż zdobią nasze domy, ale nowa era we wnętrzarstwie oznacza, że i dekoracje na ścianę zyskują nowe formy i kształty.
Mniej standardowe niż „obrazek na ścianie”, te nowoczesne ozdoby intrygują, zaskakują i współtworzą domową aranżację, dodając jej koloru, klimatu i treści. Na swój sposób są więc silniejszym konceptualnie akcentem, choć w ostatecznym rozrachunku potrafią tak dobrze stopić się z otoczeniem, że nie pomyślisz nigdy o ich fizycznej odrębności.
Jakie są więc te nowe, odkrywcze trendy w dekorowaniu ścian?
Rzeźba, która wisi
Żyjemy w czasach, kiedy wymiar 3D jest oczywistością i to nie tylko w kinie. Trójwymiarowe są fronty nowoczesnych mebli i poduszki dekoracyjne o długim włosiu. Reliefy znajdziemy na kafelkach łazienkowych, oparciach krzeseł i podkładkach pod naczynia. Trudno się dziwić, że i ozdoby na ścianę stają się więc czym więcej niż płaskim widoczkiem.
Awangardowe dekory powstają w pracowniach śmiałych współczesnych arystów z najróżniejszych materiałów – od naturalnego drewna, przez papier i drut, po tworzywa sztuczne o najdziwniejszych właściwościach. Nie brakuje też rzeźby wiszących wzbogacanych kawałkami muszli, korali czy masy perłowej! Wszystkie te dzieła łączy jednak wspólna idea fantazyjności i dwuznaczności – każdy widz może doszukiwać się w nich własnego sensu.
Ceramika w XXI wieku
Nowoczesne dekoracje na ścianę obejmują również ceramikę, która, choć słusznie kojarzy się z antyczną tradycją, ewoluowała w zachwycający sposób. Oto bowiem rzecz tak klasyczna jak ozdobne talerze na ścianę stają się zaskakującymi puzzlami, układającym się w jedną całość, ale nie w sposób oczywisty i bezpośredni. Sam sposób wykonania – czystość linii i prosta kształtów – dają całkiem nowy klimat, który doskonale współgra z minimalistycznymi meblami i neutralną kolorystyką.
Ale ceramika przybiera również bardziej wypukłe formy i zamiast antycznych popiersi słynnych ludzi oferuje nam element fantazji i bajkowego niemal uroku. Przykładem mogą być poniższe ptaszki, które da się zestawić w całe grupy, przełamując nudną, pojedynczą płaszczyznę ścianę. Jeśli zapewnisz im kolorowe, kontrastowe tło, odwdzięczą się efektem nieustannego dążenia do odlotu – tak potrzebnego w codziennych realiach!
Rośliny na ścianie?
Ten najnowszy trend zaskoczy wielu konserwatystów. Oto bowiem zieleń domowa wychodzi z donic i wazonów i zaczyna rozrastać się po ścianach! I nie ma w tym żadnej przekory marketingowej. Chodzi faktycznie o prawdziwe mchy, trawy i inne rośliny, które przygotowane są tak, aby mogły „rosnąć” w idealnym pionie, bez żadnego bałaganu, bez konieczności podlewania i światła słonecznego!
Takie nowoczesne dekoracje na ścianę mają więcej zalet niż tylko przyjemny przyrodniczy klimat – zdaniem projektantów są jednym z najlepszych materiałów izolujących, zapewniając doskonałą ochronę przed hałasem. Wykorzystasz je zarówno w domu, jak i w biurze czy restauracji, a soczysta zieleń przebije każdą fototapetę swoją namacalną autentycznością.
