Reprezentacyjność i estetyczność mebla to bez wątpienia bardzo istotne atrybuty. Ale nie zapominajmy, że kanapy do salonu powinny być przede wszystkim wygodne!
Umiejętnie dobrana sofa może decydować o ogólnej atrakcyjności salonu, więc decyzji o zakupie z pewnością nie należy podejmować pochopnie. Ale już po kilku miesiącach mieszkania w nowych wnętrzach przestaniemy cieszyć się urokiem designu, gdyż zwyczajnie się nam on opatrzy. Wówczas do głosu dojdą racjonalne argumenty – komfort siedzenia, praktyczne funkcje, ergonomia mebla. Najwygodniejsze kanapy do salonu można jednak rozpoznać na rynku zawczasu.
Magia rozmiaru XXL
Nie da się ukryć, że przy odpowiednio dużej powierzchni do zastawienia nie bardziej komfortowej opcji niż duże kanapy do salonu w kształcie narożników, podków lub bardziej nieregularnych brył. Wielka powierzchnia sofy liczy się bowiem zwykle zarówno wzdłuż, jak i wszerz, co oznacza, że można się na niej położyć jak na łóżko, lub beztrosko zapaść z plecami daleko odsuniętym w tył – pozycja niezalecana przez ortopedów, ale doskonale relaksacyjna.
Nowoczesne kanapy do salonu bardzo często rezygnują przy tym z twardych wykończeń ramy, a niektóre modele składają się wręcz z samych „poduch”. Modułowa budowa pozwala z kolei na przedłużanie określonych miejsc – w sam raz na wyciągnięcie nóg przed kominkiem lub telewizorem.
Małe, ale wygodne
Czy małe wnętrze oznacza jednak konieczność kompromisu pod kątem komfortu? Niekoniecznie. Niewielkie kanapy do salonu uniemożliwiają może dwójce symultaniczną popołudniową drzemkę, ale przy odpowiednim designie gwarantują maksimum wygody, przynajmniej w klasycznej pozycji siedzącej.
Tutaj kryterium wyboru jest oczywiście techniczna budowa samego siedziska, które powinno być miękkie od spodu, ale odpowiednio ukształtowane w części pleców, tak aby podeprzeć kluczowe partie kręgosłupa. Najczęściej ideału sięgają modele ze zintegrowanymi poduszkami, które prezentują się bardzo elegancko, wręcz rozkosznie, a przy tym pozwalają na nieco manipulacji z pozycją do siedzenia.
Inteligentne kanapy do salonu
Kanapy do salonu przeszły długą drogę ewolucji – opcja rozkładania do postaci łóżka nie jest już dziś dla nikogo zaskoczeniem. Większą niespodzianką są natomiast zaawansowane mechanizmy pozwalające ad hoc manipulować z oparciami czy zagłówkami. Te najnowocześniejsze umożliwiają łatwą przebudowę podstawowego modelu w relaksacyjną leżankę, na której każdy domownik ma swoją ulubioną pozycję.
Regulowane kąty oparć proponują dziś nawet kilka różnych poziomów nachylenia, przy czym przesuwać można jedynie części oparcia! Zaginane części boczne pozwalają natomiast na łatwe tworzenie podłokietników lub podgłówków, w zależności od aktualnej orientacji ciała. Nowoczesne kanapy do salonu potrafią też rotować w przód i w tył oraz wysuwać części dolne, tak aby można było na nich wygodnie ułożyć nogi!