Małe mieszkania zmuszają nas do improwizacji. Zamiast jadalni z prawdziwego zdarzenia musimy więc często zaspokoić się stołem jadalnym w kuchni albo bardziej prowizorycznym rozwiązaniem.
Współczesnych projektantów wnętrz trudno jest jednak zbić z pantałyku. Nawet w najmniejszych wnętrzach potrafią oni zaaranżować kąt jadalniany, któremu nie można odmówić uroku, klimatu, a nawet elegancji. Bądź co bądź, do konsumpcji posiłków potrzebna jest nie tyle przestrzeń, co atmosfera!
Wysoki blat czyli rozwiązanie minimalistyczne
Jeśli miejsca w kuchni czy aneksie kuchennym jest naprawdę mało, nie pozostaje nic innego niż „przykleić” blat do jedzenia do zabudowy kuchennej. Jest to bardzo modne rozwiązanie, które bywa wręcz wprowadzane jako przyjemna alternatywa dla jadalni z prawdziwego zdarzenia – ot, miejsce, gdzie można rano zjeść miseczkę płatków bez „zasiadania” do stołu.
W wielu domach wysoki blat połączony z szafkami kuchennymi, a przede wszystkim wyspą kuchenną, jest jednak jedyną formą stołu jadalnego. Designerskie krzesła barowe decydują w tym przypadku o komforcie posiłków, zaś sam pomysł może okazać się towarzyskim strzałem w dziesiątkę. Cała rodzina jest bowiem razem, a naleśniki prosto z patelni lądują na talerzach.
A jednak stół…
Rzadko które wnętrza okazują się jednak tak małe, aby nie można w nich było ustawić samodzielnego stołu. Ważne jest wszak, aby krytycznie przyjrzeć się dostępnej przestrzeni i rozważyć różne opcje. Czasami okazuje się, że najtrafniejszym rozwiązaniem jest wypełnienie pustego kąta okrągłym stolikiem, przy którym zmieszczą się nawet cztery regularne krzesła, a całość będzie prezentować się całkiem elegancko i może być areną nawet bardziej uroczystych posiłków.
W podłużnych kuchniach można pomyśleć o tradycyjnym prostokątnym stole jadalnym, który zapewnia więcej miejsca na blacie i będzie idealnym rozwiązaniem dla rodzin z dziećmi. Zamiast jednak bezowocnie poszukiwać dla niego wolnej przestrzeni, spróbujmy dostawić go do zabudowy kuchennej – podłużnie lub poprzecznie. Stracimy wówczas zwykle jedną z krótszych krawędzi, ale pozostały obwód i tak powinien zaspokoić potrzeby nawet 5-osobowej grupy biesiadników.
Kąt jadalniany z prawdziwego zdarzenia
Najbardziej ergonomicznym, ale też i złożonym technicznie rozwiązaniem jest faktyczne zaaranżowanie kąta jadalnianego w kuchni czy przy aneksie kuchennym. Mowa o wykonanych na zamówienie ławach, które mogą mieć postać kąta prostego lub łuku, wypełniając dostępną przestrzeń. Szczególnie atrakcyjnie ten pomysł prezentuje się w połączeniu ze specjalnym przeszklonym wykuszem, który niejako tworzy fizycznie odseparowaną jadalnię, ale tak naprawdę wystarczą dowolne dwie ściany.
W zależności od rozmiarów taki kąt jadalniany może obejmować minimalistyczny okrągły stół typu bistro albo pełnowymiarowy blat, który dodatkowo dopełnić można krzesłami. Atrakcyjność ław można zwiększyć za pomocą stylowych poduszek, zaś całość ma szansę stać się jadalnią, w której spokojnie można podawać nawet świąteczne posiłki!